Mało osób spoza branży GSM zdają sobie sprawę jak wielka rywalizacja i trudności dotykają producentów akcesoriów do telefonów komórkowych. Krótka charakterystyka i opis działania hurtowni akcesoriów GSM.
Mało, kto zdaje sobie sprawę jak twarda i brutalna jest konkurencja na rynku akcesoriów do telefonów komórkowych. Ta niszowa branża jest w Polsce podzielona między kilku importerów akcesoriów GSM. Większość z nich posiada własne marki, pod którymi prowadzi sprzedaż oraz dystrybuują akcesoria oryginalne. Importerzy ci współpracują z lokalnymi hurtowniami GSM, hipermarketami oraz bezpośrednio z sklepami i punktami operatorów telefonii komórkowej. To dość hermetyczny świat, właściciele i dyrektorzy są związani z rynkiem telefonów komórkowych od samego jego początku i doskonale się znają. Powodów, z których bardzo trudno jest rozpocząć działalność hurtowni GSM jest o wiele więcej.
Ale od początku. Decydując się na sprzedaż hurtową akcesoriów do telefonów można wybrać dwie drogi, pierwsza to nawiązać współpracę z importerem już działającym na rynku i zostać jego dystrybutorem lokalnym, druga to samemu sprowadzać akcesoria GSM. Jak wszystko zarówno pierwsza jak i druga opcja ma korzyści i wady.
Zalety i wady bycia lokalną hurtownią:
Największą korzyścią jest dostępność akcesoriów w Polsce, nie trzeba ściągać ich z Chin lub Tajwanu. Istnieje możliwość nawiązania współpracy z kilkoma firmami sprowadzającymi towar, co zapewnia dostępność asortymentu. Wielu z importerów akcesoriów GSM godzi się na odroczony termin spłaty. Co do dystrybucji to lokalne hurtownie akcesoriów sprzedają towar głównie do sklepów i komisów z telefonami oraz do punktów sieci takich jak Orange, Play, ERA i Plus. Niestety wiele z nich nie może w sposób jawny kupować akcesoria GSM od firm nieposiadających umowy z operatorem. Dodatkową opcją są portale aukcyjne typu allegro.pl i handel internetowy. Wadami są: ograniczony zasięg lokalnej hurtowni GSM, brak własnych marek akcesoriów, małe zamówienia od poszczególnych klientów, konkurencja z innymi lokalnymi hurtowniami tym samym towarem i małe szanse nawiązania współpracy z dużymi odbiorcami.
Bezpośredni importerzy i duże hurtownie akcesoriów GSM:
Firma zdecydowana na samodzielne sprowadzanie towaru z Azji i sprzedaż w Polsce stoi przed bardzo dużym wyzwaniem. Pierwszą rzeczą, którą powinien zrobić importer akcesoriów do telefonów jest dokładne zaznajomienie się z rynki, z rynkiem, który się ciągle i dynamicznie zmienia. Następnie jest zdobicie kontaktów z fabrykami w Chinach i wybranie odpowiednich akcesoriów. Tu pojawiają się pierwsze trudności. Większość fabryk żąda za próbki akcesoriów sporych opłat, znacznie przekraczających cenę hurtową, co w połączeniu z kosztem wysyłki stanowić może sporą kwotę. Składając zamówienie trzeba pamiętać, że ceny zależą bezpośredni od ilości zamawianych akcesoriów do telefonów, a fabryki żądają połowy sumy, jako zaliczki przed podjęciem produkcji! Dugą połowę trzeba zapłacić przed wysłaniem towarów, czyli kilka tygodni od zamówienia. Niestety, aby być importerem, GSM trzeba dysponować znacznymi środkami. Płatności dokonywane są prawie zawsze w dolarach, co wiąże się z ryzykiem kursowym. Kolejna niedogodność to transport do kraju, koszt i czas związany jest przede wszystkim od firmy transportowej. Cena sprowadzenia akcesoriów GSM drogą lotniczą jest zwykle zbyt wysoka. Statek zwykle płynie od trzech tygodni, kolejny tydzień zajmuje oclenie i transport do magazynu. Przed odebraniem akcesoriów należy jeszcze zapłacić z góry cło i VAT. Nadszedł czas na sprzedaż. Głównymi odbiorcami będą hurtownie akcesoriów GSM. Dla tego typów klientów liczy się głównie cena i terminy zapłaty, co zmniejsza możliwą marżę. Jak widać taki handel nie jest łatwy, ale niesie ze sobą pewne korzyści. Hurtownie GSM, które są jednocześnie importerami mają własne marki, pracują na swoją reputację. Duzi klienci robią znacznie większe zamówienia, a oprócz tego istnieje szansa nawiązania współpracy z sieciami telefonów komórkowych i marketami.
A teraz trochę o konkurencji między hurtowniami GSM:
Punkty operatorów telefonów są zwykle częścią większych sieci liczących kilkadziesiąt punktów. Franczyzodawcy w umowach zapewniają sobie wyłączność na sprzedaż akcesoriów do takich punktów. O taki rynek warto walczyć! Sieci wymagają niskich cen, terminów płatności i prawa zwrotu akcesoriów, dlatego oferty hurtowni GSM często balansują na granicy opłacalności. Podobnie rzecz się ma z hipermarketami. W zamian za możliwość sprzedaży akcesoriów markety żądają tego, co sieci oraz tak zwanych „opłat marketingowych” i to wszystko bez żadnej gwarancji sprzedaży. Rynek dla małych sklepów i komisów telefonów komórkowych też nie jest łatwy. Za dobrą lokalizację w centrach handlowych muszą płacić kilkanaście lub więcej tysięcy złoty, co jest szczególnie dotkliwe w obecnych czasach. Wszystkie te powody sprawiają, że nie łatwo wyrwać swój „kawałek tortu” branży akcesoriów GSM.
Wszystko o komórkach
niedziela, 29 maja 2011
poniedziałek, 28 marca 2011
Android Market kontra App Store
W internecie możemy natknąć się na wiele dyskusji dotyczących różnic między telefonami z systemem Android a iPhone’ami. Gdy te dyskusje skupiają się głównie różnicach w użyteczności czy systemie operacyjnym, tak naprawdę prowadzą do dyskusji o różnicach między Android Market oraz App Store.
Możemy doszukać się tutaj wielu różnic, mających znaczenie zarówno dla użytkowników aplikacji jak i dla ich autorów.
Otwarty i Zamknięty. Jedną z największych różnic między obiema platformami jest fakt różnicy w podejściu twórców systemów do swobody rozpowszechniania aplikacji. App Store jest zamknięty. Aplikacje przed publikacją w sklepie muszą być najpierw zatwierdzone przez pracowników Apple, którzy decydują o akceptacji bądź odrzuceniu produktu. Przeciwnie podchodzą do tego twórcy Android Market. Autorzy aplikacji mogą po założeniu konta bez przeszkód dodawać swoje aplikacje, które od razu wędrują do Marketu. W wyniku tego aplikacje na androida charakteryzują sie znacznie większą różnorodnością niż te na iPhone’y.
Refundacje. Kolejna wielka różnica między Android Market a App Store dotyczy płatnych aplikacji. Kupując aplikację poprzez pierwszą platformę możemy otrzymać zwrot pieniędzy za niedziałającą aplikację w terminie do 24 godzin od zakupu. Zgoła inaczej jest w przypadku App Store, gdzie pomimo weryfikacji każdej aplikacji przez pracowników Apple, nie ma możliwości otrzymania zwrotu straconych pieniędzy.

Opłata autorów. Kolejna godna uwagi jest kwestia nakładanych opłat, zaraz po zarejestrowaniu się jako autor. Android Market pobiera od twórców aplikacji opłatę w wysokości 25$, po zapłaceniu można od razu umieszczać tam swoje programy. W App Store taka jednorazowa opłata wynosi 99$ jednak warto mieć na uwadze, że wnosząc tę opłatę nie mamy gwarancji, że nasze aplikacje ukażą się na platformie.
Konkurencja. W związku z tym, że system Android został wprowadzony stosunkowo niedawno, również konkurencja wśród autorów aplikacji jest mniejsza. Obecnie na aplikacje na iPhone’a tworzy ponad 100’000 zarejestrowanych użytkowników, podczas gdy na Androida niecałe 40’000.
Jak widać istnieje wiele różnic między tymi dwoma platformami. Jedne z nich ważne są z punktu widzenia użytkowników aplikacji, inne z punktu widzenia ich twórców. Otwartość systemu i oferowanie zwrotu pieniędzy sprawia, że Android Market staje się wielkim atutem dla użytkowników telefonów komórkowych. Od autorów Android wymaga mniejszych nakładów na start oraz pozwala w łatwiejszy sposób zaistnieć na rynku aplikacji mobilnych.
Możemy doszukać się tutaj wielu różnic, mających znaczenie zarówno dla użytkowników aplikacji jak i dla ich autorów.
Otwarty i Zamknięty. Jedną z największych różnic między obiema platformami jest fakt różnicy w podejściu twórców systemów do swobody rozpowszechniania aplikacji. App Store jest zamknięty. Aplikacje przed publikacją w sklepie muszą być najpierw zatwierdzone przez pracowników Apple, którzy decydują o akceptacji bądź odrzuceniu produktu. Przeciwnie podchodzą do tego twórcy Android Market. Autorzy aplikacji mogą po założeniu konta bez przeszkód dodawać swoje aplikacje, które od razu wędrują do Marketu. W wyniku tego aplikacje na androida charakteryzują sie znacznie większą różnorodnością niż te na iPhone’y.
Refundacje. Kolejna wielka różnica między Android Market a App Store dotyczy płatnych aplikacji. Kupując aplikację poprzez pierwszą platformę możemy otrzymać zwrot pieniędzy za niedziałającą aplikację w terminie do 24 godzin od zakupu. Zgoła inaczej jest w przypadku App Store, gdzie pomimo weryfikacji każdej aplikacji przez pracowników Apple, nie ma możliwości otrzymania zwrotu straconych pieniędzy.

Opłata autorów. Kolejna godna uwagi jest kwestia nakładanych opłat, zaraz po zarejestrowaniu się jako autor. Android Market pobiera od twórców aplikacji opłatę w wysokości 25$, po zapłaceniu można od razu umieszczać tam swoje programy. W App Store taka jednorazowa opłata wynosi 99$ jednak warto mieć na uwadze, że wnosząc tę opłatę nie mamy gwarancji, że nasze aplikacje ukażą się na platformie.
Konkurencja. W związku z tym, że system Android został wprowadzony stosunkowo niedawno, również konkurencja wśród autorów aplikacji jest mniejsza. Obecnie na aplikacje na iPhone’a tworzy ponad 100’000 zarejestrowanych użytkowników, podczas gdy na Androida niecałe 40’000.
Jak widać istnieje wiele różnic między tymi dwoma platformami. Jedne z nich ważne są z punktu widzenia użytkowników aplikacji, inne z punktu widzenia ich twórców. Otwartość systemu i oferowanie zwrotu pieniędzy sprawia, że Android Market staje się wielkim atutem dla użytkowników telefonów komórkowych. Od autorów Android wymaga mniejszych nakładów na start oraz pozwala w łatwiejszy sposób zaistnieć na rynku aplikacji mobilnych.
poniedziałek, 28 lutego 2011
Pierwszy na świecie telefon w technologii 802.11n
Ascom wprowadził na rynek nowej generacji VoWi-Fi bezprzewodowy telefon Ascom i62. Rozwiązanie Ascom oznacza niezależność od producenta sieci WLAN, łatwe wdrożenie i skalowalność, jak również zdolność do integracji i komunikowania się z szeroką gamą zewnętrznych źródeł informacji.
Ascom wprowadził na rynek nowej generacji VoWi-Fi bezprzewodowy telefon Ascom i62. Ma on elegancki design, wysokiej rozdzielczości kolorowy wyświetlacz TFT, wysoki stopień ochrony przed wodą i zanieczyszczeniami (IP-44), dłuższy czas pracy baterii oraz wiele innych ulepszeń. Podobnie jak pozostałe telefony bezprzewodowe Ascom, i62 ma funkcję zdalnego programowania (OTA) i został przetestowany do współpracy z różnymi sieciami Wi-Fi. Urządzenie zapewnia bezprzewodowy system transmisji głosu i wiadomości, ma wbudowane alarmy osobiste. Telefon pozwala na korzystanie z aplikacji lokalizujących położenie użytkownika oraz na przesyłanie wiadomości, niezwykle przydatne zarówno w sytuacjach krytycznych, jak i codziennej pracy.
Ascom i62 to dobre rozwiązanie dla użytkowników dzięki interaktywnemu messagingowi Ascom, który integruje media stacjonarne, bezprzewodowe i mobilne, w tym alarmy i wiadomości, jak również bezprzewodowe systemy komunikacyjne, z publicznymi technologiami komunikacji, takimi jak GSM, e mail i internet. Ascom i62 zapewnia kompatybilność z największymi dostawcami WLAN i dostosowuje swoje funkcje do wymagań. Niezależnie od tego, czy telefon podłączony jest do tradycyjnej centrali telefonicznej, czy nowoczesnego IP-PBX, czy przekazuje informacje z systemu przywoławczego, czy też z systemu monitorowania pacjenta, Ascom zapewnia optymalną integrację tych wszystkich systemów.
Ascom wprowadził na rynek nowej generacji VoWi-Fi bezprzewodowy telefon Ascom i62. Ma on elegancki design, wysokiej rozdzielczości kolorowy wyświetlacz TFT, wysoki stopień ochrony przed wodą i zanieczyszczeniami (IP-44), dłuższy czas pracy baterii oraz wiele innych ulepszeń. Podobnie jak pozostałe telefony bezprzewodowe Ascom, i62 ma funkcję zdalnego programowania (OTA) i został przetestowany do współpracy z różnymi sieciami Wi-Fi. Urządzenie zapewnia bezprzewodowy system transmisji głosu i wiadomości, ma wbudowane alarmy osobiste. Telefon pozwala na korzystanie z aplikacji lokalizujących położenie użytkownika oraz na przesyłanie wiadomości, niezwykle przydatne zarówno w sytuacjach krytycznych, jak i codziennej pracy.
Ascom i62 to dobre rozwiązanie dla użytkowników dzięki interaktywnemu messagingowi Ascom, który integruje media stacjonarne, bezprzewodowe i mobilne, w tym alarmy i wiadomości, jak również bezprzewodowe systemy komunikacyjne, z publicznymi technologiami komunikacji, takimi jak GSM, e mail i internet. Ascom i62 zapewnia kompatybilność z największymi dostawcami WLAN i dostosowuje swoje funkcje do wymagań. Niezależnie od tego, czy telefon podłączony jest do tradycyjnej centrali telefonicznej, czy nowoczesnego IP-PBX, czy przekazuje informacje z systemu przywoławczego, czy też z systemu monitorowania pacjenta, Ascom zapewnia optymalną integrację tych wszystkich systemów.
niedziela, 6 lutego 2011
Telefony dla Seniorów – czy to już boom?
Producenci telefonów i akcesoriów telefonicznych coraz częściej powiększają swoją ofertę o propozycje dla dotąd bardzo niedocenianej grupy odbiorców, jaką są Seniorzy. Ich potrzeby do niedawna bagatelizowane teraz stanowią nowy trend wzrostu srebrnej gospodarki i dobry kierunek rozwoju tego rynku.

Obecnie rynek produktów, a szczególnie telefonów dla Seniora jest jedną z tych gospodarczych niszy, która ostatnimi czasy chwyciła mocny wiatr w żagle i siłą rozpędu zapoczątkowaną przez usługi finansowe dla Seniorów, wycieczki da osób starszych na Wschód (śladami przodków) i kosmetyki dla cery dojrzałej pędzi wciąż na przód nie zważając na bariery, w postaci np. dość ograniczonych, jak na warunki europejskie budżetów polskich Seniorów. Czy jednak nowe technologie poddają się regułom cenowym na "srebrnym rynku"? Czy telefon dla Seniora to dobry pomysł?
Polscy Seniorzy i emeryci to bardzo specyficzna i lojalna grupa odbiorców, zaś nowe technologie, takie jak tusługi telefoniczne i akcesoria telekomunikacyjne wbrew wszelkim pozorom, właśnie takich klientów potrzebują.
Jeszcze kilka lat temu producenci
telefonów stacjonarnych oraz telefonów komórkowych w swoich planach marketingowych w ogóle nie brali pod uwagę starszej części społeczeństwa, często schorowanych lub niepełnosprawnych osób, mieszkających samotnie, dla których sprawny i funkcjonalny aparat telefoniczny to nierzadko jedyna możliwość kontaktu z rodziną lub znajomymi. Takie krótkowzroczne patrzenie na rzeczywistość przez pryzmat zasobności portfela na niewiele się jednak zdało bo każdy z nas wie, że potrzeba matką wynalazku, wówczas pieniądze stanowią drugorzędny argument.
telefonów stacjonarnych oraz telefonów komórkowych w swoich planach marketingowych w ogóle nie brali pod uwagę starszej części społeczeństwa, często schorowanych lub niepełnosprawnych osób, mieszkających samotnie, dla których sprawny i funkcjonalny aparat telefoniczny to nierzadko jedyna możliwość kontaktu z rodziną lub znajomymi. Takie krótkowzroczne patrzenie na rzeczywistość przez pryzmat zasobności portfela na niewiele się jednak zdało bo każdy z nas wie, że potrzeba matką wynalazku, wówczas pieniądze stanowią drugorzędny argument.Obecnie w dobie rozkwitu srebrnej gospodarki, producenci prześcigają się w propozycjach dla Seniorów. Na rynku regularnie pojawiają się coraz to nowe telefony dla osób starszych, w tym odpowiednio zaprojektowane telefony komórkowe dla Seniorów.
Ceny rynkowe najpopularniejszych telefonów dla Seniora zaczynają się już od 80 zł - więc są to naprawdę niedrogie propozycje w bardzo konkurencyjnych cenach, warto też podkreślić, iż taki aparat został zaprojektowany w taki sposób by zarówno odbieranie jak i wykonywanie połączeń telefonicznych było maksymalnie proste i wygodne, w efekcie ułatwiało życie polskiemu Seniorowi. Prawie każdy telefon dla Seniora dostępny na rynku charakteryzuje się dużymi przyciskami, ułatwiającymi wybieranie numeru, niezwykle czytelnym wyświetlaczem o podwyższonym kontraście oraz co najciekawsze, programowalnymi przyciskami szybkiego wyboru (z pamięcią bezpośrednią), w których zamiast standardowych cyferek można wstawić zdjęcia swoich bliskich. Taka pomoc z pewnością ułatwi telefonowanie i skróci jego czas osobom, które mają problem z zapamiętywaniem numerów telefonów. Telefony dla osób starszych to również idealny pomysł na prezent dla babci lub dziadka, który z pewnością będzie najlepszym zamiennikiem normalnego aparatu stacjonarnego i ciekawszą alternatywą dla suplementów diety 50+, skarpetek czy kapci, które zazwyczaj kupujemy, wierząc, że to wymarzony prezent dla bliskiej osoby!

Producenci aparatów telefonicznych wychodząc na przeciw osobom starszym, poszli o krok dalej i postanowili zaproponować również kilka rozwiązań mobilnych dla Seniora. Tacy oferenci jak MaxCom, czy MyPhone proponują swoim klientom wygodne i łatwe w użyciu komórki dla Seniora w bardzo preferencyjnych cenach. Te nowoczesne i zazwyczaj bardzo eleganckie telefony komórkowe wyposażono w duże, podświetlane klawisze oraz, co najważniejsze, czytelny, monochromatyczny wyświetlacz o pomarańczowym podświetleniu.
Komórki tego typu zazwyczaj posiadają również specjalny przycisk bezpieczeństwa, który można nacisnąć w razie zagrożenia życia, złego samopoczucia lub we wszystkich tych sytuacjach, w których przydałaby nam się pomoc osoby bliskiej. Przycisk o charakterystycznym, jaskrawo pomarańczowym kolorze umożliwia zaprogramowanie kilku wybranych przez nas numerów telefonów. W momencie nagłej sytuacji po jego przyciśnięciu telefon komórkowy sam powiadomi odpowiednie osoby, wcześniej przez nas zdefiniowane. Warto również podkreślić, że dostępne poza siecią telefony komórkowe dla Seniorównie posiadają blokady SIM, dzięki czemu z powodzeniem współpracują z każdą siecią komórkową, a ich rynkowa cena to zaledwie 250 zł, co plasuje je pod względem ceny wśród zdecydowanie najtańszych rozwiązań mobilnych na rynku.
Podsumowując, warto podkreślić, że telefony dla osób starszych to wspaniałe zamienniki dla używanych na co dzień, często zbyt skomplikowanych lub zbyt wysłużonych telefonów naszych babć i dziadków, które przy minimalnym nakładzie pieniężnym mogą zdecydowanie ułatwić życie naszym bliskim.
Zanim opuścisz tę stronę kliknij w reklamę Ciebie to nic nie kosztuje, mnie wspomoże

piątek, 4 lutego 2011
Samsung Wave II, wciąż kultowy?
Pojawił się w końcu na rynku długo oczekiwany następca kultowego poprzednika, Samsung Wave II. Telefon ten od samego początku budzi spore kontrowersje, chociażby ze względu na wyposażenie, które jest uboższe od czasów pierwowzoru.
Z niewiadomych przyczyn zrezygnowano z wyświetlacza Super AMOLED, który był jednym z ojców sukcesu „jedynki”. Zamiast tego zastosowano multidotykowy 3,7 calowy ekran Super Clear LCD, co według początkowych opinii jest krokiem w tył, który nie przekona dotychczasowych użytkowników Wave’a do przesiadki na nowszy model. Czy tak będzie w rzeczywistości, czas pokaże.
Pozostając przy względach czysto technicznych, wspomnieć należy, że najnowszy Wave wyposażony jest w układ Hummingbird o taktowaniu 1 GHz, 512 MB pamięci RAM oraz aparat 5 Mpix z podwójną lampą diodową, dzięki któremu możemy robić zdjęcia oraz nagrywać filmy w jakości HD. Zdecydowanym plusem jest także zamontowana w tym modelu nawigacja Assisted-GPS. Na tym jednak zalety nowego Samsunga się nie kończą. Jedną z nowości jest narzędzie Social Hub. Część z Was zapewne już się domyśla jakie to udogodnienie sprezentowała nam koreańska firma. Otóż system ten pozwala nam na zarządzanie w pełni całą posiadaną przez nas bazą kontaktów mailowych a także kontaktami zgromadzonymi w komunikatorach oraz portalach społecznościowych. W nowym smartfonie możemy więc kontrolować wszelkie dane za pomocą jednej tylko książki adresowej. Otrzymujemy elektronicznego asystenta, który napewno ułatwi nam codzienne kontakty ze światem.
Pozostając przy względach czysto technicznych, wspomnieć należy, że najnowszy Wave wyposażony jest w układ Hummingbird o taktowaniu 1 GHz, 512 MB pamięci RAM oraz aparat 5 Mpix z podwójną lampą diodową, dzięki któremu możemy robić zdjęcia oraz nagrywać filmy w jakości HD. Zdecydowanym plusem jest także zamontowana w tym modelu nawigacja Assisted-GPS. Na tym jednak zalety nowego Samsunga się nie kończą. Jedną z nowości jest narzędzie Social Hub. Część z Was zapewne już się domyśla jakie to udogodnienie sprezentowała nam koreańska firma. Otóż system ten pozwala nam na zarządzanie w pełni całą posiadaną przez nas bazą kontaktów mailowych a także kontaktami zgromadzonymi w komunikatorach oraz portalach społecznościowych. W nowym smartfonie możemy więc kontrolować wszelkie dane za pomocą jednej tylko książki adresowej. Otrzymujemy elektronicznego asystenta, który napewno ułatwi nam codzienne kontakty ze światem.
Ostatnią z nowości jest nowy OS bada w wersji 1.2, który jak się okazuje mimo początkowych zapewnień nie jest tym, co zachęcić mogłoby do zmiany swojego telefonu na ten właśnie model. Zastosowano w nim usługę QuickType t9 Trace, która pozwala na szybsze i sprawniejsze pisanie smsów niż dotychczas. Okazuje się jednak że zastosowaną tu platformę bez najmniejszego problemu ściągnąć można z Internetu oraz zainstalować w starszej wersji Wave. Dzięki temu, a raczej przez to, nowy Samsung traci wszelkie atuty, które mogły przekonać mnie do tego modelu. Nie wróżę mu więc świetlanej przyszłości, a już napewno nie osiągnie takiego sukcesu, jaki osiągnął jego poprzednik. Tymbardziej, że zdecydowanie przewyższa go cenowo, nie oferując w zamian nic, co przekonałoby do wydania takiej sumy pieniędzy.
Podobał Ci się ten artykuł? Proszę kliknij w reklamę, Ciebie to nic nie kosztuje, a mi pomoże. Dziękuję.
poniedziałek, 31 stycznia 2011
Wykorzystanie telefonów komórkowych
Telefony komórkowe w dzisiejszych czasach są obecne niemal w każdej dziedzinie życia. Dotyczy to zarówno rozrywki, jak i biznesu. W dobie szybkiego rozwoju technologii telefony komórkowe najnowszej generacji oferują coraz to nowe rozwiązania.
Jeszcze parę lat temu nikomu nie przyszło by do głowy iż komórka może stać się tak powszechna i że będzie spełniać nie tylko funkcję polegające na przeprowadzaniu rozmów. Dziś zdecydowana większość modeli telefonów komórkowych potrafi zrobić zdjęcie, nagrać krótki film bądź odtwarzać dźwięki, które są nagraniem rzeczywistych odgłosów lub utworów muzycznych różnych wykonawców. Sytuacja taka stała się przyczyną powstania wielu witryn internetowych za pośrednictwem których możemy ściągnąć różnego rodzaju dzwonki, gry, filmy, czy też inne coraz bardziej popularne wśród młodzieży gadżety.
Jednym z serwisów oferujących takie usługi w bardzo przystępnych cenach, jest np. serwis Tanie Dzwonki, gdzie tego rodzaju gadżety oferowane są już od złotówki netto.
Zaskakująca jest też stała ewolucja tego rodzaju gadżetów. Obecnie najczęściej ściąganymi przez internautów gadżetami są dzwonki mp3, tania polifonia na telefon, czy też tanie dzwonki truetone na telefon, które to bez większych problemów można ustawić jako sygnał telefonu czy też sygnał wiadomości sms. Często ściąganym contentem są także tanie tapety na telefon, loga, czy też gry java.
Akcesoria te z reguły są kompatybilne z większością telefonów komórkowych dostępnych na rynku.
Ściągnięcie dzwonka czy innego gadżetu z reguły nie nastręcza większych problemów. Najczęściej operacja taka polega na wysłaniu sms-a o odpowiedniej treści na wskazany numer. Po tej czynności kwota za którą ściągnęliśmy gadżet doliczana jest do abonamentu, bądź w przypadku telefonów na kartę, pobierana jest automatycznie z aktualnego stanu konta.
Rynek elementów GSM ciągle się rozwija i wysokość przychodów z tej gałęzi sprzedaży dla sieci komórkowych ciągle rośnie.
Jeszcze parę lat temu nikomu nie przyszło by do głowy iż komórka może stać się tak powszechna i że będzie spełniać nie tylko funkcję polegające na przeprowadzaniu rozmów. Dziś zdecydowana większość modeli telefonów komórkowych potrafi zrobić zdjęcie, nagrać krótki film bądź odtwarzać dźwięki, które są nagraniem rzeczywistych odgłosów lub utworów muzycznych różnych wykonawców. Sytuacja taka stała się przyczyną powstania wielu witryn internetowych za pośrednictwem których możemy ściągnąć różnego rodzaju dzwonki, gry, filmy, czy też inne coraz bardziej popularne wśród młodzieży gadżety.
Jednym z serwisów oferujących takie usługi w bardzo przystępnych cenach, jest np. serwis Tanie Dzwonki, gdzie tego rodzaju gadżety oferowane są już od złotówki netto.
Zaskakująca jest też stała ewolucja tego rodzaju gadżetów. Obecnie najczęściej ściąganymi przez internautów gadżetami są dzwonki mp3, tania polifonia na telefon, czy też tanie dzwonki truetone na telefon, które to bez większych problemów można ustawić jako sygnał telefonu czy też sygnał wiadomości sms. Często ściąganym contentem są także tanie tapety na telefon, loga, czy też gry java.
Akcesoria te z reguły są kompatybilne z większością telefonów komórkowych dostępnych na rynku.
Ściągnięcie dzwonka czy innego gadżetu z reguły nie nastręcza większych problemów. Najczęściej operacja taka polega na wysłaniu sms-a o odpowiedniej treści na wskazany numer. Po tej czynności kwota za którą ściągnęliśmy gadżet doliczana jest do abonamentu, bądź w przypadku telefonów na kartę, pobierana jest automatycznie z aktualnego stanu konta.
Rynek elementów GSM ciągle się rozwija i wysokość przychodów z tej gałęzi sprzedaży dla sieci komórkowych ciągle rośnie.
sobota, 29 stycznia 2011
Możesz sam rozwiązać problem słabego zasięgu GSM!
Masz problem z zasięgiem GSM w pomieszczeniu: nie możesz nawiązać połączenia lub zostaje ono przerwane jak tylko zaczynasz rozmawiać - to zmora wielu ludzi. Nie musisz czekać w nieskończoność na pomoc operatora, sam możesz rozwiązać ten problem!
Często mamy problemy z zasięgiem GSM w pomieszczeniach w których pracujemy czy mieszkamy.
Przeciążone BTS-y lub ich brak w bliskiej odległości powodują zakłócenia, a my mamy problemy z nawiązniem kontaktów telefonicznych czy internetowych. Nie zawsze operator chce nam przyjśc z pomocą, bo zwyczajnie nie jest to dla niego opłacalne- kolejne BTS-y to wielkie pieniądze.
Możemy rozwiązać ten problem na własną rękę, bądź w porozumieniu z naszym operatorem. Istnieje możliwość zakupienia systemu wzmacniającego zasięg GSM, który zasili dane pasmo GSM tak, aby nasze problemy "komórkowo- internetowe" raz na zawsze się skończyły.
Koszt takiego urządzenia jest różny w zależności od wielkości powierzchni, którą chcemy wypełnić sygnałem GSM i oscyluje w granicach tysiąca do kilku tysięcy złotych. Jeśli nie stać nas na zakup takiego systemu, możemy rozpocząć negocjacje z naszym przedstawicielem sieci komórkowej, aby ten znalazł konsensus w tej sprawie.
Zdarza się, że operator zechce pokryć część kosztów związanych z naszą inwestycją. Może tak sie stać tylko wtedy, jeśli jesteśmy firmą, która posiada kilkadziesiąt telefonów komórkowych w danej sieci a cała procedura czasem może potrwać długi okres czasu, nawet kilka miesięcy. W innym wypadku kiedy połączenie internetowe czy telefoniczne jest nam niezbędne natychmiast, a nas stać na taki wydatek, możemy na własną rękę zakupić system wzmacniający zasięg. Takie urządzenie wzmocni działanie sygnału GSM w całym budynku i zapewni dobrą komunikację telefoniczną oraz internetową.
Często mamy problemy z zasięgiem GSM w pomieszczeniach w których pracujemy czy mieszkamy.
Przeciążone BTS-y lub ich brak w bliskiej odległości powodują zakłócenia, a my mamy problemy z nawiązniem kontaktów telefonicznych czy internetowych. Nie zawsze operator chce nam przyjśc z pomocą, bo zwyczajnie nie jest to dla niego opłacalne- kolejne BTS-y to wielkie pieniądze.
Możemy rozwiązać ten problem na własną rękę, bądź w porozumieniu z naszym operatorem. Istnieje możliwość zakupienia systemu wzmacniającego zasięg GSM, który zasili dane pasmo GSM tak, aby nasze problemy "komórkowo- internetowe" raz na zawsze się skończyły.
Koszt takiego urządzenia jest różny w zależności od wielkości powierzchni, którą chcemy wypełnić sygnałem GSM i oscyluje w granicach tysiąca do kilku tysięcy złotych. Jeśli nie stać nas na zakup takiego systemu, możemy rozpocząć negocjacje z naszym przedstawicielem sieci komórkowej, aby ten znalazł konsensus w tej sprawie.
Zdarza się, że operator zechce pokryć część kosztów związanych z naszą inwestycją. Może tak sie stać tylko wtedy, jeśli jesteśmy firmą, która posiada kilkadziesiąt telefonów komórkowych w danej sieci a cała procedura czasem może potrwać długi okres czasu, nawet kilka miesięcy. W innym wypadku kiedy połączenie internetowe czy telefoniczne jest nam niezbędne natychmiast, a nas stać na taki wydatek, możemy na własną rękę zakupić system wzmacniający zasięg. Takie urządzenie wzmocni działanie sygnału GSM w całym budynku i zapewni dobrą komunikację telefoniczną oraz internetową.
Jak doładować telefon tanio i pewnie?
Przewodnik po świecie telefonów na kartę, sposobie doładowania. Jak można zwiększyć stan konta Twojego telefonu przy pomocy tzw. zdrapki, przelewu sms oraz doładowania? Trudności i niespodzianki, jakie mogą pojawić się przy korzystaniu między innymi ze zdrapek oraz innych metodach uzupełniania konta.
Doładowanie tanie i drogie, ryzyk-fizyk, chybił-trafił albo pewne - wybór należy do Ciebie użytkowniku telefonu komórkowego. Doładować chcemy tanio, w łatwy i prosty sposób, no i co najważniejsze żeby doładowanie ze zdrapki było pewne, bo niestety z tymi rzekomo łatwymi doładowaniami bywa różnie. Niestety, trudno w to uwierzyć, ale istnieją tzw. taniutkie i szybkie doładowania, które w rezultacie okazują się trudne i wręcz niemożliwe do wykonania. O co chodzi ? Otóż, chodzi o niemówiącego całej prawdy o produkcie sprzedającego zdrapkę i naiwnego, w dobrej wierze kupującego za śmiesznie małe pieniądze generatory kodów doładowujących. Może niektórzy wiedzą i mają świadomość tworzonych rzekomo na podstawie wnikliwej analizy setek kuponów uzupełniających, ciągu czternastu cyfr i ich numeru serii. I tutaj zaczynają się "schody", choć jeszcze o nich nie wiemy, bo "rzetelni" sprzedawcy ostrzegają potencjalnych kupców, iż generator nie zawsze wskazuje właściwy kod doładowania. Oprócz tego zapewniają, że program jest bardzo prosty w obsłudze, ale cóż, no niestety może się oczywiście zdarzyć, że pokaże ciąg cyfr, których nie akceptuje system operatora. Sprzedający powie swoim przemiłym, spokojnym tonem głosu, że być może kupon o takim numerze nie został jeszcze wyprodukowany, albo, no cóż być może kupon został zwyczajnie wykorzystany. I słuchamy dalej tłumaczeń sprzedającego, że przecież zazwyczaj błędne kody zdarzają się raz na 200 przypadków. Kiedy indziej możemy usłyszeć, że takie pomyłki zdarzają się często, bo przecież zdarzyć się może, że zostanie wygenerowany właściwy kod. Kwota jaką wpłacimy za takie cudo jak generator kodów doładowujących ma się oczywiście zwrócić po kilku doładowaniach. A jak jest naprawdę drogi kliencie? Koszt tego intratnego generatora zwykle waha się od 50 złotych do 100 złotych. Generator kodów doładowujących, to tak naprawdę urządzenie liczb losowych, co oznacza, iż prawdopodobieństwo trafienia właściwego ciągu liczb jest takie samo, jak w przypadku wbijania kodu z zamkniętymi oczami, o zgrozo ! Drogi kliencie, więc czas się zastanowić i pomyśleć przed kupnem generatora, czy to Ci się tak naprawdę opłaca, i czy warto zajmować się takimi wynalazkami.
Ale na otarcie łez, powiem też, że są oprócz nierzetelnych sprzedawców porządni handlowcy, którzy wierzą w dobrodziejstwo kupowanych od nich przez konsumenta produktów.
Istnieje też tzw. doładowania komórki na kartę, jak też najpopularniejszy sposób uzupełnienia konta, tzw. zdrapki. Z kuponem nie ma problemu, ponieważ są łatwo dostępne i można je kupić prawie wszędzie: w kiosku, na stacji benzynowej, czy nawet w sklepiku szkolnym.
Najtańszą kartę oferuje operator Polkomtel jako właściciel marek Sami Swoi i Simplus. Kupon o wartości 10 złotych daje możliwość odebrania połączeń przez 14 dni. Operator POP do niedawna, natomiast proponował w zastawach startowych karty pięciozłotowe, a użytkownik miał znacznie dłuższy czas wykonywania i odbierania połączeń, bo od 1 miesiąca do 12 miesięcy.
Komórkę można doładować także ukrytą w paczce chipsów kuponu z kartą wraz z kwotą doładowania. Tutaj była też dołączona od razu instrukcja jak tę kartę wykorzystać. Tutaj minimalna kwota doładowania mogła wynosić 5 złotych, a kupony zawierały zwykle doładowania na 25 groszy, bądź też 50 groszy. Dodając do tej czynności konieczność wysłania kodów na numer SMS PPREMIUM to nad opłacalnością takiej operacji można byłoby się naprawdę zastanowić, bo opłacalność w tym przypadku wydaje się być znikoma dlatego warto skorzystać z opcji przelew sms dostępnej między innymi na stronie www.readyk.pl. Jednak dużo osób, a raczej wiele dzieci korzysta z doładowywania swojego konta kuponami z chrupek, ponieważ młodych milusińskich taka forma doładowania komórki jest formą zabawy i miłym dodatkiem do łakoci. Można wyróżnić także inną formę uzupełnienia konta tzw. zdrapkę, chociaż może to być nieco ryzykowne z uwagi na wcześniejsze wykorzystanie kodu poprzez różnego typu eksperymenty, czyli inaczej mówiąc wbijanie przypadkowego kodu, ponieważ jak to w życiu bywa i takie sytuacje mogą nam klientom się przydarzyć. Mówiąc dosłownie, chodzi o fizyczne zniszczenie ciągu czternastu cyferek, a to za sprawą np. niewłaściwego zdrapania zabezpieczającej warstwy farby z karty. Jednak takie rzeczy można, a nawet należy reklamować. No cóż i na takie zdarzenia możemy być narażeni, ale głowa do góry, przecież można się postarać i powoli, dokładnie zdrapywać, wtedy nie będzie problemu.
Doładowanie tanie i drogie, ryzyk-fizyk, chybił-trafił albo pewne - wybór należy do Ciebie użytkowniku telefonu komórkowego. Doładować chcemy tanio, w łatwy i prosty sposób, no i co najważniejsze żeby doładowanie ze zdrapki było pewne, bo niestety z tymi rzekomo łatwymi doładowaniami bywa różnie. Niestety, trudno w to uwierzyć, ale istnieją tzw. taniutkie i szybkie doładowania, które w rezultacie okazują się trudne i wręcz niemożliwe do wykonania. O co chodzi ? Otóż, chodzi o niemówiącego całej prawdy o produkcie sprzedającego zdrapkę i naiwnego, w dobrej wierze kupującego za śmiesznie małe pieniądze generatory kodów doładowujących. Może niektórzy wiedzą i mają świadomość tworzonych rzekomo na podstawie wnikliwej analizy setek kuponów uzupełniających, ciągu czternastu cyfr i ich numeru serii. I tutaj zaczynają się "schody", choć jeszcze o nich nie wiemy, bo "rzetelni" sprzedawcy ostrzegają potencjalnych kupców, iż generator nie zawsze wskazuje właściwy kod doładowania. Oprócz tego zapewniają, że program jest bardzo prosty w obsłudze, ale cóż, no niestety może się oczywiście zdarzyć, że pokaże ciąg cyfr, których nie akceptuje system operatora. Sprzedający powie swoim przemiłym, spokojnym tonem głosu, że być może kupon o takim numerze nie został jeszcze wyprodukowany, albo, no cóż być może kupon został zwyczajnie wykorzystany. I słuchamy dalej tłumaczeń sprzedającego, że przecież zazwyczaj błędne kody zdarzają się raz na 200 przypadków. Kiedy indziej możemy usłyszeć, że takie pomyłki zdarzają się często, bo przecież zdarzyć się może, że zostanie wygenerowany właściwy kod. Kwota jaką wpłacimy za takie cudo jak generator kodów doładowujących ma się oczywiście zwrócić po kilku doładowaniach. A jak jest naprawdę drogi kliencie? Koszt tego intratnego generatora zwykle waha się od 50 złotych do 100 złotych. Generator kodów doładowujących, to tak naprawdę urządzenie liczb losowych, co oznacza, iż prawdopodobieństwo trafienia właściwego ciągu liczb jest takie samo, jak w przypadku wbijania kodu z zamkniętymi oczami, o zgrozo ! Drogi kliencie, więc czas się zastanowić i pomyśleć przed kupnem generatora, czy to Ci się tak naprawdę opłaca, i czy warto zajmować się takimi wynalazkami.
Ale na otarcie łez, powiem też, że są oprócz nierzetelnych sprzedawców porządni handlowcy, którzy wierzą w dobrodziejstwo kupowanych od nich przez konsumenta produktów.
Istnieje też tzw. doładowania komórki na kartę, jak też najpopularniejszy sposób uzupełnienia konta, tzw. zdrapki. Z kuponem nie ma problemu, ponieważ są łatwo dostępne i można je kupić prawie wszędzie: w kiosku, na stacji benzynowej, czy nawet w sklepiku szkolnym.
Najtańszą kartę oferuje operator Polkomtel jako właściciel marek Sami Swoi i Simplus. Kupon o wartości 10 złotych daje możliwość odebrania połączeń przez 14 dni. Operator POP do niedawna, natomiast proponował w zastawach startowych karty pięciozłotowe, a użytkownik miał znacznie dłuższy czas wykonywania i odbierania połączeń, bo od 1 miesiąca do 12 miesięcy.
Komórkę można doładować także ukrytą w paczce chipsów kuponu z kartą wraz z kwotą doładowania. Tutaj była też dołączona od razu instrukcja jak tę kartę wykorzystać. Tutaj minimalna kwota doładowania mogła wynosić 5 złotych, a kupony zawierały zwykle doładowania na 25 groszy, bądź też 50 groszy. Dodając do tej czynności konieczność wysłania kodów na numer SMS PPREMIUM to nad opłacalnością takiej operacji można byłoby się naprawdę zastanowić, bo opłacalność w tym przypadku wydaje się być znikoma dlatego warto skorzystać z opcji przelew sms dostępnej między innymi na stronie www.readyk.pl. Jednak dużo osób, a raczej wiele dzieci korzysta z doładowywania swojego konta kuponami z chrupek, ponieważ młodych milusińskich taka forma doładowania komórki jest formą zabawy i miłym dodatkiem do łakoci. Można wyróżnić także inną formę uzupełnienia konta tzw. zdrapkę, chociaż może to być nieco ryzykowne z uwagi na wcześniejsze wykorzystanie kodu poprzez różnego typu eksperymenty, czyli inaczej mówiąc wbijanie przypadkowego kodu, ponieważ jak to w życiu bywa i takie sytuacje mogą nam klientom się przydarzyć. Mówiąc dosłownie, chodzi o fizyczne zniszczenie ciągu czternastu cyferek, a to za sprawą np. niewłaściwego zdrapania zabezpieczającej warstwy farby z karty. Jednak takie rzeczy można, a nawet należy reklamować. No cóż i na takie zdarzenia możemy być narażeni, ale głowa do góry, przecież można się postarać i powoli, dokładnie zdrapywać, wtedy nie będzie problemu.
Aparat fotograficzny w telefonie
W obecnych czasach telefon komórkowy jest powszechnie stosowanym przedmiotem codziennego użytku. Z każdym rokiem pojawiają się na rynku coraz to nowsze modele telefonów, posiadające szereg użytecznych funkcji.
Jedną z bardziej istotnych opcji wyposażenia telefonu komórkowego jest typ wbudowanego w nim aparatu fotograficznego. Wykonywanie zdjęć aparatem będącym częścią wyposażenia telefonu jest bardzo wygodne. Sprawdza się szczególnie dobrze w sytuacjach nieprzewidzianych, kiedy to nie pamiętamy lub nie mamy możliwości zabrać ze sobą aparatu cyfrowego. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefonie komórkowym nie będą miały dobrej jakości zwłaszcza przy braku dostatecznego oświetlenia, a szczególnie w nocy. Dzieje się tak dlatego, iż światłomierz montowany w telefonach wymaga dłuższego czasu ekspozycji wtedy, gdy występuje niedobór światła, a w konsekwencji tego zdjęcia mogą powstać niewyraźne. W takich sytuacjach zawsze warto próbować zwiększyć intensywność oświetlenia w pomieszczeniach oraz zadbać o stabilność telefonu.
Większość aparatów w telefonach komórkowych jest wyposażonych w zoom cyfrowy, co prawda o coraz wyższych parametrach, jednakże należy pamiętać, że nie gwarantuje nam on dokładnego przybliżenia. Zdjęcia wykonane takimi aparatami bardzo często są nieostre, ze względu na brak funkcji auto fokus, co oznacza brak wyboru opcji innej ostrości dla odrębnych obiektów. Aparaty w telefonach komórkowych mają około 2 mpx, co pozwala na zrobienie zdjęć o rozdzielczości 1600x1200 pikseli. W droższych modelach telefonów zastosowano aparaty o wyższych rozdzielczościach na przykład 3.2 mpx a nawet 5 mpx, co umożliwia przy dobrym oświetleniu wykonanie fotografii o dobrej jakości. Bez wątpienia aparaty stosowane w telefonach komórkowych mają słabsze parametry niż średniej klasy cyfrowy aparat fotograficzny i należy się z tym faktem liczyć. Pamięć wewnętrzna aparatów występujących w telefonach komórkowych jest stosunkowo niewielka, dlatego też warto dokupić sobie odrębną kartę pamięci o odpowiednio dużej pojemności, ponieważ jedno zdjęcie może zajmować około 500 kB. Wybraną kartę pamięci można zamówić na przykład przez Internet, wybierając odpowiedni produkt w dziale akcesoria GSM.
Obserwując obecnie wprowadzane na rynek nowe modele telefonów komórkowych nie sposób nie zauważyć, że montowane w nich aparaty fotograficzne mają coraz to wyższe możliwości. Obecnie na przykład coraz częściej możemy spotkać w takich aparatach lampy błyskowe. Należy spodziewać się, że takie aparaty będą miały coraz większe możliwości, a klienci nadal będą przywiązywać dużą wagę do rodzaju wbudowanego aparatu, gdy będą podejmować decyzję o zakupie nowego telefonu.
Doładowania on-line – czy to działa?
Czy kiedykolwiek doładowywałeś telefon przez Internet? Czy może zasilenia telefonów pre-paid kojarzą Ci się tylko z kartami zdrapkami albo wpisywaniem długich kodów? Jeśli lubisz robić zakupy przez Internet, z pewnością polubisz też zasilenia dostępne na wielu stronach internetowych w przeróżnych zakątkach sieci Internet.


Zapewne każdy z nas ma telefon komórkowy. Spora liczba posiadaczy komórek to osoby płacące abonament. Ale jest też olbrzymie grono osób, które nad obowiązek regulaminowej opłaty i nieograniczonej swobody rozmawiania i wysyłania smsów przedkładają przedpłatę i korzystanie tylko w ramach uiszczonych wcześniej środków.
Rozwiązanie takie ma zarówno korzyści jak i wady. Zdecydowaną przewagą przy korzystaniu z telefonów na kartę, czyli tzw. pre-paid nad abonamentem, wydaje się całkowita kontrola nad kosztami doładowania telefonu. Czyli sami wyznaczamy sobie limity, których technicznie przekroczyć nie idzie. Tego ograniczenia w rozwiązaniach na abonament nie znajdziemy, bądź limity takie wymagają odpowiednich konfiguracji u operatora sieci.
Ponadto, jeśli mamy np. luźniejszy miesiąc nic nie stoi na przeszkodzie, by zamiast doładowania za 100zł, doładować komórkę za 30zł, czy nawet w ogóle jej nie zasilać. Im większe kwoty doładowań, tym dłuższy czas na odbieranie połączeń przychodzących, więc w skrajnych przypadkach, nawet pozbawiając siebie samych możliwości wykonywania połączeń przez zerowe saldo na koncie, nadal mamy możliwość odbierania telefonów oraz wiadomości sms przychodzących do nas od innych.
Doładowanie telefonu przez Internet to obecnie jedna z najszybszych i najpewniejszych metod uzupełniania salda na karcie telefonu. W sieci dostępne jest wiele serwisów, oferujących całą gamę kwot zasileń (w praktyce od 5zł do nawet 500zł, z dowolną kwotą co 1zł) oraz wiele różnych możliwości zapłaty za usługę, włączając opcję płacenia kartami płatniczymi. Wygodna obsługa, zasilenia bez ruszania się z domu, wpisywania długich kodów, zakupywania kuponów to wszystko w konfrontacji z standardowymi rozwiązaniami pozwalającymi na doładowania telefonu tylko w wybranych punktach, w wybranych sklepach stawia zasilenia telefonu przez Internet jako najbardziej przyjazny sposób uzupełnienia salda komórek.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)